Stadion Miejski w Reszlu

Komentarz

Przeszłość 24-07-2025 godz 22:30

Szanowni Państwo, Zwracam się z głosem zaniepokojenia i rozczarowania w związku z prowadzoną inwestycją na stadionie miejskim w Reszlu. Z informacji, które docierają do mieszkańców, wynika, że główny nacisk położono na budowę trybun i zaplecza szatniowego. Trudno zrozumieć, dlaczego właśnie te elementy zostały potraktowane priorytetowo, podczas gdy stan boiska i bieżni — kluczowych dla treningów i rywalizacji sportowej — pozostaje w bardzo złym stanie. Nie sposób nie zauważyć, że infrastruktura sportowa w sąsiednich miejscowościach rozwija się w sposób przemyślany i zorientowany na potrzeby młodzieży oraz lokalnych drużyn. Tymczasem w Reszlu zamiast zadbać w pierwszej kolejności o jakość nawierzchni boiska, która od lat pozostawia wiele do życzenia, realizuje się inwestycję, której kolejność budzi uzasadnione wątpliwości. Trudno nie wspomnieć, że w przeszłości stadion w Reszlu był wzorem do naśladowania — dzięki zaangażowaniu osób takich jak pan Gerwatowski murawa była utrzymywana na najwyższym poziomie. Było regularne wałkowanie, profesjonalne koszenie, dbanie o nawodnienie. Dziś ta troska zniknęła, a stan trawy jest najgorszy od lat. Czy naprawdę trybuna jest ważniejsza niż boisko, na którym dzieci i młodzież mają trenować? Jeśli poważnie myślimy o rozwoju sportu w Reszlu i szkoleniu młodych zawodników, to najpierw należy zadbać o jakość samego boiska oraz torów lekkoatletycznych, a dopiero później myśleć o szatniach i trybunach. Obecny kierunek działań budzi wrażenie, że decyzje są podejmowane za plecami mieszkańców i użytkowników stadionu. To nie tylko niepokojące, ale wręcz niezrozumiałe. Proszę o jasne wyjaśnienie: kto odpowiada za tę decyzję i dlaczego zaniedbuje się podstawowe potrzeby lokalnych sportowców? 5mln zł.