A jakich naborach,tam już oprócz stażystów, to mało kto pracuje.

ale 2009-07-08 19:33:10

Co do urzędów to szkoda że nasz urząd nie zasługuje na uznanie tak, jak chociażby urząd w Bisztynku ... http://www.bisztynek.strona.pl/ artykuł z 17.06

mohezus 2009-07-08 19:45:18

staz w urzedzie gminy w reszlu nie ma sensu. sama bylam stazystka 6lat temu ale prosilam w PUP ketrzyn aby nie kierowano mnie na staz w reszlu. dlaczego?powod oczywisty-brak szans na prace i etat. pracowalam ciezko w ZUS ketrzyn ale bylo warto, poniewaz tam jest sprawiedliwosc i w pierwszej kolejnosci przyjmuja do pracy stazystow, ktorzy nabyli doswiadczenie i poznali prace.

kasia 2009-07-08 19:58:39

To fakt,wysługuje się stażystami,a interwncyjnych też brak,jak tak można odpuścic.Wszędzie prace na rzecz miasta wykonują tacy właśnie ludzie, a u nas pracują wyłącznie na rzecz Urzędu, a nie miasta.Szkoda,znowu Burmistrz nawala.

fx 2009-07-08 20:27:49

o takich jak na informatyka w ubiegłym roku, gdzie na odpowiedz ludzie czekali 4 miesiące a dowiedzieli się że odwołano nabór bo lepiej z interwencyjnych zatrudnić

ja 2009-07-08 20:31:47

w ostatnim naborze w którym też nikogo nie przyjęto fajny powód podali na stronie bip-u , ni ładu ni składu, zero kompetencji,a jeszcze burmistrz się podpisuje pod takimi bzdurami

ilumina 2009-07-08 20:34:19

Burmistrz nie walczy nawet o te stanowiska. Dadzą to dobrze, nie to też dobrze.Dlaczego w innych miastach jest dużo miejsc interwencyjnych, u nas kilka. Brak pieniedzy?Tylko na na żarcie po Sesji to jest,może tę kwotę przeznaczyć naprzykład na ławki.Jest kryzyzs to niech Radni zrezygnują z diet na rzecz miasta.A jak nie, to jest Sesja otwarta na Zamku ,więc cały Reszel niech się zwali na darmowe jedzenie i darmowe piwo.To są nasze wspólne pieniądze ,więc bawmy się wszyscy.10 lipca pamiętajcie.Może najwyższy czas obudzić Radnych i Burmistrza.

roch 2009-07-08 21:19:15

Co do urzędów to szkoda, że nasz urząd nie zasługuje na uznanie chociażby jak urząd w Bisztynku ... http://www.bisztynek.strona.pl/ artykuł z 17.06

Shao 2009-07-08 21:25:10

ilimina i inni forumowicze oczekujecie kompetencji w naszym urzędzie, to poczytajcie poniższe podziękowanie z którego wynika jakie jest przygotowanie merytoryczne reszelskiego urzędu PODZIĘKOWANIE Burmistrz Urzędu Miasta Bisztynek Pan Jan Wójcik Szanowny Panie Burmistrzu W imieniu swoim i moich Rodziców pragnę serdecznie Panu i Pracownikom U.M. w Bisztynku podziękować za szybkie, miłe i sprawne bez zbędnych procedur załatwienie sprawy dotyczącej potwierdzenia zgodności podpisów złożonych w umowie użyczenia nieruchomości. Jestem pod wrażeniem i pełna podziwu, że załatwianie spraw urzędowych przebiega bardzo sprawnie i bezproblemowo z zachowaniem wysokiej kultury obsługi petenta. Dnia 12 czerwca 2009 roku po uzyskaniu rzeczowej, zrozumiałej informacji telefonicznej byłam petentką U.M. Bisztynek, gdzie zostałam kompetentnie i sympatycznie z pełnym zaangażowaniem w błyskawicznym tempie obsłużona przez Panią sekretarkę, która podeszła do sprawy merytorycznie a nie wścibsko wczytywała się w treść dokumentacji, jak to ma miejsce w innym urzędzie. Jeszcze raz dziękuję za okazaną pomoc, której nie uzyskałam w swoim macierzystym Urzędzie. Doceniając profesjonalizm składam słowa wdzięczności i uznania życząc osiągania satysfakcji z wypełniania powierzonej funkcji, wytrwałości i powodzenia w realizacji zamierzeń, spełnienia marzeń. Mieszkanka gminy Reszel – Irena Drabent

michell 2009-07-08 22:09:00

Brawo Pani Ireno,tak właśnie u nas załatwia się petentów.Mamy przecież ISO.Wszystkie miasteczka idą do przodu w swoich działaniach, tylko nasz Reszel nadal ospały.To chyba zależy od temperamentu władz,my mamy typowe dla nazwy Cittslow.

roch 2009-07-09 10:39:03

Dlaczego za biesiadę naszych rajców płaci podatnik?Chcą się gościć,proszę bardzo,ale za swoje pieniążki(mówię Wam szanowni radni,za swoje lepiej smakuje i nie będą "ujadać" ci wstrętni wyborcy).Zróbcie coś,chociaż dla siebie(zróbcie zrzutkę na poczęstunek po sesyjny,albo zakończcie sesję na wystąpieniach i pochwałach za Waszą ciężką pracę)

patriot 2009-07-09 11:45:52

Też brałem udział w procedurze naboru na stanowisko informatyka. To po prostu farsa była. Inaczej tego nazwać się nie da. Brak konkretów, brak informacji, brak odzewu ze strony urzędu. Przerywamy nabór, za jakiś czas znów ponawiamy nabór. Żadnych informacji o przerwaniu naboru dla petentów. Jeśli tak pracuje cały urząd, to tylko pogratulować. A ja się zastanawiam, jak to (urząd) może funkcjonować na takich zasadach. Że to się jeszcze nie rozpadło?

informatyk 2009-07-09 12:21:09

Tam wszyscy są przyklejeni do stołków.

fx 2009-07-09 15:07:34

jestem ciekaw co powiecie na to iż nie został wyłoniony z konkursu zastępca kierownika urzędu stanu cywilnego gdyż żaden kandydat nie miał wymaganych kwalifikacji.jeśli jest tak jak piszecie to wymagane kwalifikacje by były dopasowane do konkretnego człowieka,jakiegoś znajomka któregoś z urzędników.

obermufi 2009-07-09 19:09:26

A to powiem - brak umiejętności czytania ze zrozumieniem. Wymagania kwalifikacyjne podano w ogłoszeniu. Pewnie wynika to z jakiś przepisów a nie z widzimisię kogokolwiek ( mam taką nadzieję). Więc jeśli nie spełnia sie wymagan to nie trzeba stawać do konkursu. Proste, nie ?

zgryz 2009-07-10 08:26:36

Dzisiaj wielki BAL- Urząd baluje na Zamku,a poddani mają tylko część artystyczną pod Ratuszem.

ale 2009-07-10 18:59:11

WITAM, PANI - PANIE ROCH, TE BRAWA NALEŻˇ SIĘ ZAŁODZE URZĘDU M i G W BISZTYNKU(docelowe załatwienie sprawy trwało 17 min.), POMIMO, ŻE TO BYŁA BARDZO PROSTA SPRAWA DO ZAŁATWIENIA, TO NASZ URZˇD NIE POTRAFIŁ SPROSTAĆ TEMU ZADANIU, A W EFEKCIE JA ZOSTAŁAM NARAŻONA NA "STRATĘ" TRZECH DNI.

irena drabent 2009-07-11 00:12:51